czwartek, 7 października 2010

"Cierpienie wpisane jest w nasze życie"




"Cierpienie wpisane jest w nasze życie:. Przyczyny cierpienia mogą być
różne. Towarzyszy ono człowiekowi od zarania dziejów ludzkości i ma
wymiarindywidualny lub ogólnonarodowy . Źródłem cierpienia są zawody
miłosne lub konflikty z otoczeniem. Najczęściej jednak cierpienie ma
wymiar bardziej ogólny, gdyż jak widać ludzkość wciąż nawiedzają
kataklizmystraszliwsze od biblijnego potopu czy zagłady Sodomy i
Gomory. Człowiek od zawsze próbował zrozumieć, dlaczego tak wiele jest
w życiu zła, rozpaczy i bólu. Trudno również byłoby wymienić wszystkie
utwory literackie związane tematycznie z ludzkim cierpieniem.
Problem cierpienia próbowano rozwiązać w renesansie. Odpowiedzialnością za ludzkie niedole obarczano nie Boga, lecz obojętną na wszystko, zimną fortunę. Jak więc zatem tłumaczono sens cierpienia?
Myślę,
że warto w tym miejscu odwołać się do Trenów Jana Kochanowskiego,
których genezą jest tragiczne wydarzenie- śmierć ukochanej córeczki
poety. Jan z Czarnolasu pozostaje humanistą, gdyż ratunek odnajduje nie
w Bogu, lecz polega na siłach człowieczych. Twierdzi, że cierpienie
należy znosić po ludzku. Uważam, iż Kochanowski przedstawiłnajboleśniejszy sens cierpienia. Utrata kogoś bliskiego jest bardzo bolesna, a tym bardziej, jeśli utraconą osobą jest własne dziecko.

Z innym rodzajem cierpienia spotykamy się w "Dziejach Tristana i
Izoldy". Kochankowie cierpią, kiedy są rozdzieleni. Ale gdy los
sprawia, że mogą być razem, cierpienie ich nie opuszcza, ponieważ zdają
sobie sprawę, że zdradzają króla Marka, którego oboje kochają i
szanują. Natomiast król cierpi na myśl, że dwoje ludzi, których go
najbardziej kocha mogą go zdradzić.
Twierdzę, że cierpienie spowodowane rozłąką jest w dzisiejszych czasach częste. Wymóg jaki stawia przed nami ówczesny świat tzw. pogoń za pieniądzem doprowadza do tego.
Kolejny rodzaj cierpienia pokazany jest w Starym Testamencie. Interpretuje cierpienie, którego doświadczył Izrael w swej historii, jako karę za niewierność przymierzu zawartemu z Bogiem, karę, która ma skłonić do nawrócenia, a tym samym okazać się zbawcza. Stary Testament podejmuje także problem cierpienia niezawinionego. Najpełniej temat ten został rozwinięty z Księdze Hioba, określonej jako największy dramat poetycko- filozoficzny. Hiob utracił całe mienie, umarły mu dzieci, a sam został dotknięty trądem. Nie uległ szyderczej radzie żony, aby przeklął Boga i umarł. W jego historii dobitnie została ukazana prawda, że cierpienie to stała cecha ludzkiego bytu, nie jest więc zależne od przewinień czy zasług.
Cierpienie zawsze rodziło i będzie rodzić dramatyczne pytania, wątpliwość, tragedie. Współczesna kultura masowa, stara się przede wszystkim dostarczyć rozrywki, jakby zapomniała o tym "bolącym problemie". Cierpieć to znaczy odczuwać, przeżywać, znosić ból fizyczny lub moralny, boleć nad czymś lub z różnych powodów doznawać czegoś przykrego. W CIERPIENIU ZATEM PRZEJAWIA SIĘ ZŁO ŚWIATA.!

Otóż to jest moja rozprawka na j. polski :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz